lip 14 2003

Strach przed borowankiem


Komentarze: 6

Mojego ojca zaczął dziś boleć ząb. Niestety nie pójdzie on od razu do dentynsty, bo sie boi. Dlatego będzie cierpiał aż będzie to nie do wytrzymania i nie prześpi jakiejś nocy. Wtedy w końcu odda się wiertłu:))

A przecież to taka miła sympatyczna pani:))) poza tym bardzo delikatnie robi, mi raz wycięła pół żeba i nawet łezka mi nie poszła tak się pieściła.

A czy wy się też boicie dentysty? Prosiłbym o stosowne komentarze.

Tak odnośnie mojego ojca. Dlaczego takie misterne imię jak Mieczysław zdrabnia się na Miecio:)))??

 

 

boski_apollo : :
15 lipca 2003, 11:31
Spoko spoko ale ja libie chocidz do dentysty
14 lipca 2003, 20:52
a ja mam 5 z polskiego ;) nie chwalac sie zupelnie ;)
14 lipca 2003, 20:29
no zagladam, zagladam - przymuszaczu jedne!! ;) dentysty sie nie boje - chodze do znajomego, bardzo fajnie jest ;) i opowieda mi o roznych smiesznych rzeczach i w ogole - fajnie jest u mojego dentysty :)
Graphitowa
14 lipca 2003, 15:34
oj weźcie przestańcie! Wole 2 lekcje fizy pod rząd bez przerwy niż wizyte u dentysty brrrr.... zmieńcie temat, a jak w telewizji czasami w informacjach pokazują dentystów to to gorsze jest niż horrory, niecierpie dentysty...brrr.....
A.
14 lipca 2003, 15:08
kurcze, ja tam lubie mogego dentyste, mlody, przystojny i ma piekne zeby, zone i małe dziecko... no... a moj strszy tez za zadn skarby do dentysty nie pojdzie, mowi: "samo przejdzie" -oczywiscie nie przechodzi i jest ZNUSZONY w koncu pojsc..
14 lipca 2003, 14:25
Moj ojciec taki sam.Wczoraj zlamaly go korzonki ale dolekaza nie pojdzie bo po co?Bedzie cierpial i umieral ale nie!Ja uzylam podstepu-wizyta domowa;)

Dodaj komentarz