Rzeki szum
Komentarze: 6
Wczoraj wrócił Mateła, bo ma jednodniową przerwę w ćwiczeniach terenowych. Jak to mamy w zwyczaju pojechaliśmy na most. Wcześniej umóliśmy się z taką Izą, która się Mateuszowi podoba, by poszla tam na spacer.
Niestety zgodnie z naszymi obawami przyszła z Leszkiem. Mateła jak to Mateła zamiast się za nią wziąć gadał z Leszkiem o dupie maryni, jakby był pedałem(homoseksualistą). Widząc że dziewczyna się smuci, zaaplikowałem jej wątpliwa rozrywkę, czyli rozmowę ze mną. Gadaliśmy o gwiazdach piwie i takie tam. jakoś minął czas do tej 24.
Czy jak jesteście na kacu to też mylicie kosz na śmieci z koszem na brudne ubrania??
Dodaj komentarz